Niektórzy od filmów oczekują dobrej rozrywki, prostego humoru i emocjonujących scen akcji. Inni wolą filmy o tematyce romantycznej. Dla wielu jednak film jest źródłem rozrywki o charakterze intelektualnym. W ich przypadku sprawdzić mogą się tytuły, które cechują się wyjątkowo skomplikowaną fabułą. Takim właśnie jest film o nazwie Wynalazek.
Czy film Wynalazek można zrozumieć?
Podróże w czasie to wdzięczny temat dla reżyserów chcących stworzyć oryginalny film. Tak też było w przypadku Wynalazku z 2004 roku. Został on wykonany przy niezwykle niskim budżecie wynoszącym zaledwie kilka tysięcy dolarów.
Mała ilość środków nie była jednak problemem dla stworzenia niezwykle wciągającej i bardzo nietuzinkowej fabuły. Z drugiej strony zrozumienie tego filmu to nie lada wyzwanie. Wielu uważa, że jest to po prosto niemożliwe, a sam film zawiera dużo błędów logicznych. Tak naprawdę jednak historia w „Wynalazku” to ciąg logicznych związków przyczynowo-skutkowych. Ogromne komplikacje z interpretacją wiążą się zaś z występowaniem blisko 10 osi czasowych.
Warte uwagi jest tu także to, że Wynalazek bazuje w dużej mierze na teoriach naukowych. Zasada działania wehikułu czasu opiera się o Diagram Feynmana, a sam twórca filmu ma matematyczne wykształcenie. Oczywiście jednak wciąż jest to film z gatunki sci-fi, w którym większe znaczenia ma wyobraźnie, a nie zgodność z nauką.